Roman Kuciaba, mam lat 38 mieszkam w Lichfield (England), i jestem managerem w sluzbie zdrowia
Twórcze wczasy
Jeszcze raz dziekuje za wspaniale chwile ktorych dostapilem na tworczych wczasach.Mam dziwne wrazenie, ze za rok znowu do Was wroce.Ze tak powiem: Zlodziejewo to nie miejsce, to stan umyslu!Juz tesknie….. wiec moze szybko zleci do tego przyszlego roku 🙂Wielkie usciskiRomek
Anna Rymarczyk, 36 lat, urzędniczka, Zduńska Wola
Warsztaty „Fotografowanie sercem” z Magdą Russocką
Droga Marcelino 🙂
Z całego serca dziękuję Ci za warsztaty z Magdą!!! To były moje pierwsze warszaty i przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Było piękniej niż to sobie wymarzyłam 🙂 Złodziejewo jest magicznym miejscem… Cały jego klimat jest wyjątkowy…Już wiem, że chcę tam wracać:)
Byłem tam, uczestniczyłem w warsztatach. Prawie dokładnie 2 lata temu. I, jedyne czego żałuję, to że mieszkam zbyt daleko, aby bywać tam częściej. Wspaniała atmosfera, piękne, urokliwe zakamarki, świetne modelki, bardzo sympatyczna grupa. No i prowadząca, Marcelina … . Mnóstwo niezapomnianych chwil i pięknych zdjęć. No i Marcelina – rewelacyjna organizatorka, prowadząca, pomocnik w labiryncie wtajemniczeń fotograficznych.
Małgorzata Jonas,
Warsztaty fotografii ślubnej.
Miejsce zapiera dech w piersi Dzieki Staraniu Marecliny Oczkowskiej. Wymazone miejsce na , chociaz na chwile, przeniesienia sie w styl Barokowy. Wykladowca Karol Kalinowski super profesjonalny!!! Duzo sie nauczylam. Ekipa wspaniala. Wiem ze jeszcze tu wroce!!!! DZIEKUJE!!!!!!!
Warsztaty fotografii ślubnej spełniły moje oczekiwania i bardzo przyjemnie zaskoczyły. Tutaj duży ukłon w stronę prowadzącego Karola Kalinowskiego – Świetliste.pl za ogromna dawkę wiedzy i umiejętność jej przekazania i cierpliwość. Tobie Marcelino dziękuje za ciepłe przyjecie, za to że stworzyłaś to miejsce dla nas i łączysz nas ludzi z pasja. Dziękuje,za to że jesteś i pozdrawiam serdecznie. Do zobaczenia niebawem 🙂
Pozdrawiam również całą ekipę i ciesze się, że mogłam z Wami spędzić ten cudowny czas
A oprocz wspaniałych warsztatów i przemiłej atmosfery podziękowania należą się także Pani Kucharce za wspaniałe polskie posiłki. Oraz za uratowanie mi, może nie życia, ale lepszego samopoczucia.
Agnieszka Mucha Zgadzam się z każdym słowem Ewy!!!
Natalia, Marcikowska, Warszawa, 39lat, fotografia to moje hobby, a na codzień sales back office
Warsztaty fotografii ślubnej
Na ostatnich warsztatach było rewelacyjnie.
Karol jest typem szkoleniowca. Bardzo podobało mi się, jak z żelazną konsekwencją realizował program, starając się zaspokoić oczekiwania wszystkich uczestników.
Bardzo starannie omówił nasze portfolio i zależało mu, żebyśmy jak najwięcej wynieśli z tych warsztatów.
Warsztaty zwierały wiele wskazówek technicznych, a możliwość przećwiczenia zdjęć w kościele była nieoceniona.
Czułam też, że Karol stara się podejść w sposób indywidualny do każdego. Podczas robienia zdjęć angażował się dużo bardziej niż Iwona – sugerując prawidłowe ustawienia i kontrolując fotografowany kadr u tych, którzy tego oczekiwali. Naprawdę duży PLUS dla Prowadzącego.
Chętnie zapisuję się na kolejne warsztaty w wykonaniu Karola, bo wiem, że będzie to solidna dawka wiedzy, podana w przystępny i przyjazdy sposób.
Do zobaczenia, już czekam na kolejny przyjazd.
Pozdrawiam
Agnieszka Mcuha, 43 lata, mieszkam w Bolesławcu, zawód wyuczony- mgr filologii polskiej, zawód wykonywany – jestem kurą domową i to uwielbiam!
Warsztaty fotografii ślubnej
Bardzo bogaty program warsztatów i wspaniali ludzie!!!
Za wszystko bardzo dziękuję jeszcze raz i do zobaczenia za tydzień!Ktoś napisał,że Złodziejewo jest niebezpieczne,bo uzależnienia- już wiem,co miał na myśli!!! 🙂
Joanna Murzydło, 26 lat, praca w księgowości,Gdansk
Warsztaty: Fotografowanie sercem z Magdą Russocką
Polecam każdemu, kto posiada w sobie pasję fotografowania, chce się tego nauczyć lub po prostu chce przeżyć cudowną przygodę z niesamowitymi ludźmi, w otoczeniu piękna i pyszności mówię – Warsztaty Fotografii Artystycznej w Pałacu Jasminum w Złodziejewie.
Skradnie Wasze serca
Jarek Partyka, 44 lata, mieszkam w Katowicach, fotografią zajmuję się amatorsko – z nadzieją na …sama wiesz co:) Z zawodu jestem pedagogiem.
Warsztaty fotografii ślubnej
Muszę Ci się przyznać, że był to dla mnie bardzo owocny i zarazem inspirujący wyjazd. Złodziejewo to prawdziwa skarbnica inspiracji. Wyjazd tak na nas wpłynął, że razem ze Szwagrem Pawłem 😉 podjęliśmy decyzję o próbie zawodowego zaistnienia w dziedzinie fotografii ślubnej. Myślę zatem, że możesz swobodnie przyjąć tytuł Matki Chrzestnej nowo narodzonego „Dziecka” 😉
Wkrótce na facebooku pojawi się nasza stronka, o czym nie omieszkam Cię poinformować. Wysyłam Ci kilka fotografii z warsztatów, w nadziei na ich akceptację. Chcielibyśmy ze Szwagrem wrzucić kilka na facebooka. Ponadto liczę na refleksje i uwagi odnośnie moich prac.
Jeżeli zaś o warsztatach mowa, to co mogę jeszcze dodać, to pełen profesjonalizm w przygotowaniu, prowadzeniu, magia miejsca – to mógłbym powtarzać bez końca, no i oczywiście nie do ocenienia Twoja Gościnność. Całość sprawia,że wspomnienia ze Złodziejewa zostaną w mojej głowie na dłużej. Jeżeli tylko będzie to możliwe chętnie wrócę, zgłębiać kolejne tajniki Złodziejewa. To nie jest dla mnie zakończona Historia. Polecam też serdecznie wszystkim potencjalnym zainteresowanym przyjazd i udział w warsztatach.
Z góry Dziękuję, i Pozdrawiam Serdecznie
JarekPartyka
Paweł Rajtor, Slask
Warsztaty fotografii ślubnej
Hej Marcelina, z tego co wiem, Jarek napisał Ci już o naszych planach fotograficznych. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko potwierdzić informacje.
Musiałabyś nas widzieć podczas powrotu na Śląsk – dwóch dorosłych facetów podjaranych wizją fotografowania nie tylko w obrębie własnych czterech ścian – przez 5 godzin non stop rozmowy o Twoich warsztatach, planach, możliwościach itp. Nawet nie wiem, kiedy wylądowaliśmy w domach
Paweł Łąkowski, Koźmin Wielkopolski, mam 32 lata jestem informatykiem, nauczycielem, studentem(doktorantem), przedsiębiorcą
Warsztaty fotografii ślubnej
Droga Marcelino,
na początku chciałem bardzo podziękować za miłe przyjęcie, otwartość, pomoc i wiedzę jaką u Was otrzymałem. Zajęcia z fotografii to po prostu mistrzostwo świata.
Zarówno Ksiądz, jak i Jacek, i Karol to bez uwag profesjonaliści na najwyższym poziomie. Szczerość, bezpośredniość przekazu jaki zaprezentowali jest godny podziwu, a klimat miejsca w którym szkolenia się odbywają jest nie do opisania. Człowiek czuje się jak u rodzinki na wakacjach a nie na kursie… 🙂
Kasia, mieszkam w Toruniu, mam 46 lat i na co dzień pracuję jako psychoterapeuta.
W Złodziejewie pojawiłam się pierwszy raz prawie rok temu, w lipcu 2016. Zaczęłam od podstaw, bo uznałam, że najlepiej zacząć od początku. Zatem pierwszy warsztat ABC z Karolem – to były 3 dni, które utwierdziły mnie jeszcze bardziej, że fotografia jest tym czymś co chcę robić poza gabinetem, że to jest to czego potrzebuję dla siebie. Byłam też zachwycona Złodziejewem – każdym szczegółem tego miejsca, dotknięta osobą Marceliny. Wszystko tam do mnie przemawiało… Potem był kolejny warsztat – kolejne podstawy, tym razem z postprodukcji. Warsztat bardzo intensywny jak dla mnie, i niełatwy… bo nie nadążałam, bo nie zapamiętywałam, a to co zapisałam, okazywało się mimo wszystko nadal mało czytelne i miejscami nie do odtworzenia… To był dla mnie czas sporej frustracji i jęków. Pomimo tego nie chciałam tak szybko odpuścić, wycofać się. Wiedziałam, że nigdy nie nauczę się grać na trąbce i że raczej nie będę biegać w maratonach, i że też nie szukam nowego zawodu, fotografii jednak nie chciałam odpuścić. Nawet jeśli w tak powolnym tempie, to chciałam uczyć się dalej. Zapisałam się na kolejny warsztat – tym razem do Damiana Drewniaka. Damian ujmował mnie tym w jaki sposób maluje swój świat, nie zawiodłam się. Potem było kolejne spotkanie z Tomaszem Tomaszewskim. Byłam ciekawa samego Mistrza – chciałam posłuchać, poczuć, doświadczyć tego co ma do opowiedzenia słowami i swoją fotografią. Wróciłam do domu patrząc na świat jeszcze inaczej niż dotąd – jakby szerzej i jeszcze bardziej wnikliwie… ale też i bliżej siebie, utwierdzona w tym co jest ważne i bliskie mnie. Potem czekałam już tylko na maj – na Magdę Russocką. W międzyczasie skorzystałam z pomocy mojej kochanej Małgosi Gill – to właśnie Ona jest tą, od której zaczęło się dla mnie Złodziejewo. Przez chwilę wyszukiwałam też tutoriale photoshopowe, aby może w końcu pojąć czym są te warstwy, o co chodzi z tymi maskami…. 😉 Po drodze jeszcze jakieś indywidualne lekcje z Ps-a. I przyszedł maj… Spotkanie z Magdą okazało się być dla mnie tym odświeżającym powiewem, na który czekałam od kilku miesięcy. Kończąc warsztat z Magdą, wiedziałam, że dopiero teraz jestem gotowa, aby napisać swoją referencję. Być może nazbyt osobistą, ale właśnie tak osobiście przeżywam Złodziejewo, które dla mnie jest czymś więcej niż tylko miejscem nauki fotografii. Pomimo trudnych początków, zdjęcia robię nadal. Robię i widzę jak wiele jest jeszcze do nauczenia – jak wiele z podstaw jest do opanowania. Cieszę się jednak, że nie odpuściłam, i że się tak uparłam, i że mogłam Złodziejewo uczynić takim trochę swoim miejscem na ziemi – dziękuje Ci Marcelino, że tak pięknie kradniesz ludzi <3
Dogoń swoje marzenia z Damianem Drewniakiem
Ryszard Błażyński
Z mojej strony także bardzo duże podziękowania za naprawdę super spędzony czas, z atmosferą do jakiej się chce wracać:).
Monika Krysik, Wiek 27 lat, Tłuszcz, woj. mazowieckie, praca biurowaw – pracuję w kancelarii prawniczej jako koordynator działu egzekucji
Warsztaty fotografii ślubnej
Bardzo mi się podobało, było ciężko ale mam nadzieje, że zaowocuje lepszymi fotografiami w przyszłości. Fajnie jest poznać osoby, które również kochają fotografię 😀 no i te pokoje… aż chce się wracać. Piękne miejsce i przesympatyczne osoby włącznie z księdzem, który prowadził zajęcia. Na pewno tu wrócę 🙂